Zamieszczone w dniu Luty 03 2018
Theresa May, premier Wielkiej Brytanii, zrobiła woltę, stwierdzając 2 lutego, że obecność zagranicznych studentów nie ma wpływu na długoterminową imigrację, co wzbudziło spekulacje, że mogą oni zostać wykluczeni z oficjalnych danych dotyczących imigracji.
Wcześniej była głośną przeciwniczką eliminacji studentów z liczby migracji netto, a z jej komentarzy wynika, że wycofuje się z tego stanowiska.
May przez kilka miesięcy ostrzegała, że wielu zagranicznych studentów przedłuża okres ważności wiz, nie wracając do domu po ukończeniu studiów, i upierała się, że nie wyklucza ich z danych dotyczących imigracji, twierdząc, że zaszkodzi to zaufaniu społecznemu.
Nawet jako sekretarz spraw wewnętrznych przewodziła atakom na fałszywe instytucje edukacyjne. „The Daily Mail” zacytowała ją, mówiącą, że studenci zostali uwzględnieni w liczbie imigrantów ze względu na zamierzoną definicję migranta
Dodała, że około 900 uczelni nie przyjmuje już studentów, ponieważ często są oni dowożeni do pracy, a nie w celu kontynuowania nauki.
Zmianę stanowiska May przypisuje się przestrodze Ministra Spraw Wewnętrznych Amber Ruud, że rząd może przegrać głosowanie w Izbie Gmin w tej sprawie pod koniec 2018 r., kiedy w parlamencie zostanie złożony nowy projekt ustawy imigracyjnej.
Premier Wielkiej Brytanii również spotkała się z ostrą zmianą stanowiska ze strony starszych członków gabinetu, takich jak minister spraw zagranicznych Boris Johnson, kanclerz Philip Hammond i sekretarz biznesu Greg Clark.
Według uniwersytetów zagraniczni studenci wnoszą do brytyjskiej gospodarki prawie 11 miliardów funtów, a także tworzą 170,000 XNUMX miejsc pracy.
Jeśli chcesz studiować w Wielkiej Brytanii, porozmawiaj z Y-Axis, najlepszą na świecie firmą doradczą ds. imigracji i wiz, aby ubiegać się o wizę studencką.
tagi:
Studia w Wielkiej Brytanii
Share
Pobierz na swoją komórkę
Otrzymuj powiadomienia o nowościach
Skontaktuj się z osią Y