Wielka Brytania powinna przystąpić do drugiego referendum w sprawie brexitu, jeśli uda jej się osiągnąć nowe porozumienie w sprawie uregulowania swoich granic, stwierdził brytyjski sekretarz zdrowia Jeremy Hunt w artykule dla Daily Telegraph. W ramach okazji został pierwszym brytyjskim ministrem, który poddał pod dyskusję taką propozycję po tym, jak kraj zdecydował się opuścić UE w ostatnim tygodniu czerwca. W gazecie zacytowano pana Hunta, który stwierdził, że premier powinien mieć możliwość omówienia porozumienia z UE i przedstawienia go obywatelom brytyjskim oraz umożliwienia im podjęcia decyzji w drodze wyborów lub zorganizowania kolejnego referendum. Był zdania, że Wielka Brytania powinna w dalszym ciągu być częścią jednolitego rynku poprzez osiągnięcie kompromisu w sprawie zasad dotyczących swobodnego przemieszczania się z UE, aby umożliwić Wielkiej Brytanii kontrolę nad migracją. Nie należy od razu odwoływać się do art. 50, ponieważ nakłada on dwuletni limit na negocjacje, po którym Wielka Brytania zostanie wykluczona bez zawarcia żadnego porozumienia, powiedział Hunt. Jego wypowiedzi nastąpiły po wypowiedziach polskich przywódców po tym, jak Czechy zwróciły się do przewodniczącego Komisji Europejskiej Jeana-Claude'a Junckera o ustąpienie ze względu na niezdolność do utrzymania Wielkiej Brytanii w UE. David Cameron będzie obecny na posiedzeniu KE 29 czerwca w Brukseli, gdy pojawią się oznaki rozlewania się w Europie w sprawie rozwiązania kwestii Brexitu. W rzeczywistości Cameron zasugerował również, że istnieją solidne podstawy do pozostania kraju na jednolitym rynku.