Wszyscy liderzy biznesu w Wielkiej Brytanii są gotowi zażądać w rozmowie z ministrami Wielkiej Brytanii nieokreślonego opóźnienia w opuszczeniu jednolitego rynku UE. Wysuwają także takie żądanie wobec unii celnych UE, aby zapewnić więcej czasu na sfinalizowanie umowy handlowej w perspektywie długoterminowej. Oznacza to niezwykłą eskalację walki o złagodzenie strategii Brexitu Theresy May. Poszukuje się jednolitego frontu, który będzie reprezentowany przez grupy reprezentujące kilka tysięcy brytyjskich firm. Żądania te zostaną przedstawione Davidowi Davisowi, sekretarzowi Brexitu, na szczycie, którego gospodarzem jest w wiejskim domu w Chevening. Dyrektor generalna CBI Carolyn Fairbairn powiedziała, że najwyższy czas spojrzeć realistycznie na wpływ Brexitu na brytyjskie firmy. Powiedziała to w swoim przemówieniu do London School of Economics, podkreślając żądania brytyjskiej społeczności biznesowej w sprawie jednolitego rynku UE. Wielka Brytania potrzebuje pomostu, aby sfinalizować nową umowę handlową z UE, w tym z jednolitym rynkiem UE, stwierdziła pani Fairbairn. Jak cytuje The Guardian, nierealistyczne jest przekonanie, że szczegóły umów handlowych będą znane do marca 2019 r. Jest to nieosiągalne nawet przy najlepszej możliwej życzliwości z obu stron, wyjaśniła pani Fairbairn. Ministrowie skarbu Wielkiej Brytanii i Departament Biznesu wezmą udział w szczycie, którego gospodarzem będzie Davis, w wiejskim domu w Chevening. Wiadomo, że ci ministrowie wykazują większą ostrożność, jeśli chodzi o potrzebę przedłużenia fazy przejściowej. Pozostałymi uczestnikami szczytu są Brytyjskie Izby Handlowe i Federacja Pracodawców Inżynierii. Z całą stanowczością podkreślają obawy przedsiębiorców dotyczące wad obecnej strategii rządu. Jeśli chcesz studiować, pracować, odwiedzać, inwestować lub migrować do USA, skontaktuj się z Y-Axis, najbardziej zaufanym na świecie konsultantem ds. imigracji i wiz.