Imigranci tracą sprawę aktu urodzenia na rzecz państwa!

Imigranci w Teksasie przeżywają obecnie rozczarowanie, ponieważ ich żądanie wydania aktu urodzenia dla ich dzieci zostało odrzucone przez sądownictwo stanowe. Historia zaczęła się, gdy państwo zdecydowało, że dzieci urodzone przez nielegalnych imigrantów nie będą uprawnione do otrzymania aktu urodzenia wydanego przez rząd.

Aby sobie z tym poradzić, rodzice 23 dzieci zrobili krok naprzód. Twierdzą, że stan Teksas odmówił im podstawowego prawa do uzyskania aktu urodzenia dla swoich dzieci. Twierdzenie to zostało wysunięte w oparciu o Czternastą Poprawkę, która przyznaje każdemu dziecku urodzonemu w kraju prawo do nazywania się Amerykaninem.

Przegrana pomimo wsparcia

Wszystko to wydarzyło się w czerwcu, pomimo tego, że twierdzenie to było poparte amerykańską konstytucją, rodzice przegrali sprawę ze względu na to, że byli obcokrajowcami, a status ten nadal miał wpływ na ich dzieci. Dlatego też stwierdzono, że tak pozostaną, mimo udokumentowanych dowodów w postaci czternastej nowelizacji.

Z drugiej strony rodzice tych dzieci nie nazywają siebie nielegalnymi imigrantami. Zamiast tego lubią być znani jako Przyjaciele Narodu. Skarżą się, że w wyniku odrzucenia ich apelu dzieci zostają pozbawione nie jednego, ale wielu świadczeń związanych ze zdrowiem, edukacją i innymi istotnymi świadczeniami.

Znacząca zmiana

Wyrok uważany jest za punkt zwrotny w historii Ameryki, który sprawi, że oficjalna tożsamość każdego obywatela zostanie zweryfikowana przed wydaniem dzieciom ważnych dokumentów, takich jak akt urodzenia. Wydanie powinno odbywać się w oparciu o niezawodny mechanizm identyfikacji, który nie pozwoli, aby coś poszło nie tak.

Oryginalne źródło:Breitbart