Usługi imigracyjne osi Y

Zarejestruj się za darmo

konsultacje eksperckie

Strzałka w dół

Akceptuję Regulamin

Ikona
Nie wiesz co zrobić?

Uzyskaj bezpłatną poradę

Zamieszczone w dniu Luty 06 2015

Dla obcokrajowców Indie są miejscem, w którym panuje szum startupowy

zdjęcie profilowe
By  redaktor
Zaktualizowano Może 10 2023

Indie to szum startupowy dla obcokrajowców

Indie są obecnie, bardziej niż kiedykolwiek, postrzegane jako globalny cel inwestycji nie tylko przez korporacje międzynarodowe i diasporę indyjską, ale także przez obcokrajowców, którzy kiedyś uważali Indie za obcy kraj. Kraj reprezentujący ubóstwo w skali globalnej i w którym liczba osób poniżej progu ubóstwa jest większa niż w całej populacji Stanów Zjednoczonych. Jednakże sytuacja zmienia się zbyt szybko w przypadku Indii i ich ponad miliardowej populacji.

Więcej NRI wraca do domu, aby być świadkami przemiany niegdyś „Złotego Ptaka” w złoto. Cudzoziemcy również rozważają przeprowadzkę do Indii, aby odkryć ekscytujące możliwości oraz doświadczyć różnorodnych kultur, tradycji i ciepła, jakie ten kraj ma do zaoferowania.

Jednym z takich ludzi jest Sean Blagsvedt: urodzony i wychowany w Oakland w Stanach Zjednoczonych, teraz uważa Indie za swój dom. Co więcej, uważa USA za obcy kraj. Sean Blagsvedt prowadzi firmę pod nazwą „babajob”, aby zapewnić każdemu lepszą pracę; od kucharzy, przez kierowców, po specjalistów zajmujących się zarządzaniem i nie tylko. Praca dla wszystkich wykwalifikowanych, niewykwalifikowanych i fizycznych poszukujących pracy.

Wcześniej pojawiał się w indyjskim „Forbes”, a ostatnio jego historię opisała także „The Hindu BusinessLine”. Opowiadając o swoim doświadczeniu i obecnym ekosystemie startupowym w Indiach, powiedział, że na rynku indyjskim drzemie ogromny potencjał, jeśli chodzi o wykorzystanie technologii. Obecnie jest żonaty z Tamilką Iyengara i jest dumny ze zmiany, jaką wprowadziło to w jego życiu.

Sean Blagsvedt nie jest sam. Jest 10 takich osób jak on, które jadą do Indii do pracy i założenia własnej firmy. Według niego w samym Bengaluru jest ponad 50 takich przedsiębiorców, pomijając inne indyjskie miasta. Krąg, jak twierdzi, rozrósł się do tego stopnia, że ​​w kraju istnieje Koło Przedsiębiorców Expat, skupiające zagranicznych przedsiębiorców.

Drugi duet, któremu udało się założyć firmę i rozwinąć się na dużą skalę, to Greg Moran i David Back, którzy rozpoczęli działalność w zakresie wynajmu samochodów autonomicznych w Bengaluru w 2013 roku. Firma na początku posiadała 7 pojazdów, a obecnie posiada flotę składającą się z 250 pojazdów w Bengaluru i Pune .

Jest jeszcze inny startup, o którym ostatnio głośno było w wiadomościach: ZipDial, startup „nieodebrane połączenie”. Jest to pierwszy indyjski startup przejęty przez Twittera za ogromną kwotę od 30 do 40 milionów dolarów. Założycielka i dyrektor generalna ZipDial, Valerie Wagoner, również przyjechała do Indii, aby pracować dla mCheck, ale widząc ogromny potencjał „nieodebranych połączeń”, zdecydowała się założyć ZipDial. Uznawany jest za jeden z najbardziej innowacyjnych pomysłów biznesowych ostatnich czasów.

To nie wszystko! W nadchodzących miesiącach i latach ekosystem startupów ma jeszcze wiele do zaoferowania. Inne indyjskie miasto, Hyderabad, ma zamiar uruchomić inkubator dla start-upów, w którym będzie mogło pomieścić setki firm i wspierać tysiące przedsiębiorców. Będzie to największy ośrodek inkubacyjny w Indiach.

Każdy może być częścią rozwijającej się historii Indii. Ty też możesz coś zmienić.

Źródło: Hinduska linia biznesowa

tagi:

Indyjski ekosystem start-upów

Share

Opcje dla Ciebie według osi Y

telefon 1

Pobierz na swoją komórkę

Poczta

Otrzymuj powiadomienia o nowościach

skontaktuj się z 1

Skontaktuj się z osią Y

Ostatni artykuł

Podobne post

Popularny artykuł

Program dla rodziców i dziadków w Kanadzie zostanie ponownie otwarty w tym miesiącu!

Wysłany dnia Może 07 2024

Jeszcze 15 dni! Kanada PGP przyjmie 35,700 XNUMX wniosków. Prześlij teraz!