Rząd brytyjski próbował przedstawić jednolite stanowisko w sprawie wyjścia z UE nawet wśród narastającej krytyki, że jest nieprzygotowany i podzielony w sprawie brexitu. Oznajmiła, że ujawni szczegółową politykę wyjścia z UE, a dwóch różniących się od siebie członków gabinetu wyda wspólne oświadczenie prasowe. Liam Fox, brytyjski sekretarz handlu, zwolennik Brexitu, i Philip Hammond, szef skarbu Wielkiej Brytanii, który jest zwolennikiem UE, zgodzili się w „Sunday Telegraph”, że okres przejściowy po wyjściu z UE musi zostać ograniczony. Jest to konieczne, aby uniknąć „przepaści” dla społeczeństwa i przedsiębiorstw, dodali członkowie brytyjskiego gabinetu, cytując Hindusa. Zarówno pan Hammond, jak i pan Fox stwierdzili, że okres przejściowy nie może być nieokreślony. Nie może to być pobyt w UE tylnymi drzwiami. Ministrowie nie podali jednak żadnych szczegółów dotyczących długości okresu przejściowego ani zasad mających w nim zastosowanie. Rząd brytyjski dodał też, że zamierza zwiększyć presję na 27 państw członkowskich UE, aby rozpoczęły faktyczne negocjacje. Byłyby to „specjalne i głębokie” stosunki z UE, obejmujące umowę o wolnym handlu między Wielką Brytanią a UE. UE stwierdziła natomiast, że negocjacje te nie mogą się rozpocząć, dopóki nie zostanie osiągnięty odpowiedni postęp w trzech kwestiach – ustawy o wyjściu z UE dla rządu brytyjskiego, statusu 3 milionów obywateli UE przebywających w UE oraz ceł i kontroli bezpieczeństwa na granicy z Irlandią. Rząd brytyjski oświadczył, że chce wykazać, że w kwestiach wstępnych poczyniono postępy. Jeśli chcesz studiować, pracować, odwiedzać, inwestować lub migrować do Wielkiej Brytanii, skontaktuj się z Y-Axis, najbardziej zaufanym na świecie konsultantem ds. imigracji i wiz.