Cześć Priscilla,
„Wciąż pamiętam, jak pierwszy raz postawiłem stopę na osi Y latem 2011 roku, starając się o australijską wizę pracowniczą. Teraz, po roku i kilku miesiącach, mogę powiedzieć, że jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.
Podróż z pewnością nie przebiegała gładko, miała swoje zwroty akcji, ale szybkie interwencje i porady mojej konsultantki ds. procesu (Priscilla) zapewniły mi otrzymanie wizy w oczekiwanym terminie.
Teraz rozpocznie się nowy rozdział w moim życiu, życiu, o którym marzyłem; zillion dzięki doradztwu Y-Axis, a zwłaszcza Priscilli za pomoc w realizacji mojego marzenia! "
Dzięki,
Rajesh