Wiele z nich to osoby, które nazwałbym „centrystami Warrena Buffetta”. Nie są to miliarderzy, ale ludzie, którzy wierzą w stwierdzenie pana Buffetta, że wszystko, co osiągnął w życiu, zawdzięczał przede wszystkim temu, że urodził się w tym kraju – Ameryce – w tym czasie, ze wszystkimi jego zaletami i możliwościami. Thomas Friedman w „Więcej poezji, proszę” w New York Times z 2 listopada 2009 r.