Zamieszczone w dniu Może 19 2011
Wygląda, jakby piekło właśnie zamarzło. Szef indyjskiej firmy informatycznej działającej w obu Amerykach twierdzi, że ma dziesiątki ofert pracy w Stanach Zjednoczonych i że wszystkie umiejętności i talenty, których potrzebuje, może znaleźć właśnie tutaj, wśród amerykańskiej siły roboczej. Równie zaskakujący jest fakt, że ta osoba jest założycielem indyjskiej firmy i że sam jest pracownikiem w USA.
Scott Staples jest współzałożycielem i prezesem na region Americas firmy MindTree Ltd. z siedzibą w Bangalore, dostawcy usług IT, który jest znacznie mniejszy niż takie firmy jak Infosys, Wipro i Tata, ale wykonuje wiele takich samych prac dla klientów na całym świecie . Staples, który pracuje w amerykańskiej siedzibie firmy w Warren w stanie New Jersey, powiedział mi w zeszłym tygodniu w wywiadzie, że ma obecnie około 55 ofert pracy w Stanach Zjednoczonych i planuje obsadzić je wszystkie lokalnymi pracownikami:
Nie musimy sprowadzać żadnych pracowników z Indii. Wolimy, żeby byli to pracownicy lokalni, ponieważ znacznie nam to ułatwia z punktu widzenia szkoleń, komunikacji i tym podobnych. Problem, który obecnie mamy, polega na tym, że rynek pracy dla pracowników technologicznych ostatnio bardzo się poprawił. Powiedziałbym, że w ciągu ostatnich pięciu miesięcy sytuacja naprawdę się poprawiła, stała się znacznie bardziej konkurencyjna. W przeszłości obsadzaliśmy role dość szybko; teraz przejdziemy do kreatywnych strategii, aby je wypełnić. Właśnie zarejestrowaliśmy kilka kolejnych agencji rekrutacyjnych, z których korzystamy w całym kraju; właśnie zatrudniliśmy osobę rekrutującą na pełny etat do naszego biura w New Jersey; w czerwcu zatrudnimy kolejnego rekrutera. Z całą pewnością możemy zatrudnić tych wszystkich ludzi na lokalnym rynku. Muszę po prostu trochę ciężej nad tym popracować i wykazać się kreatywnością, jeśli chodzi o to, jak je zdobyć.
Według Staples MindTree zatrudnia w Stanach Zjednoczonych około 650 pracowników. Mniej niż 15 procent z nich to Hindusi posiadający wizy H-1B, powiedział, a odsetek ten ma tendencję spadkową, ponieważ firma w dalszym ciągu zatrudnia lokalnie:
Jesteśmy firmą zatrudniającą 10,000 650 pracowników. Zatrudniając 10,000 osób w USA i zdecydowaną większość z tych 650 55 osób w Indiach, nasz model zasadniczo zakłada, że osoby, które są na miejscu u naszych klientów, mają kontakt z klientem. Jeśli spojrzeć ogólnie na to, czym zajmuje się obecnie XNUMX osób, to w przypadku XNUMX zapytań, które właśnie wysłaliśmy, szukamy tego samego typu osób – kierowników projektów, kierowników programów, analityków biznesowych – front-endów konsultowanie się z ludźmi, którzy mogą skontaktować się z klientem i pomóc w zarządzaniu faktyczną pracą wykonywaną na morzu.
Staples powiedział, że MindTree zawsze rzadko składało petycje dotyczące wizy H-1B, zamiast tego wolało sprowadzać indyjskich pracowników do USA na podstawie wiz B-1 na krótkoterminowe szkolenie:
Ważne jest dla nas, abyśmy mogli w krótkim czasie sprowadzić na miejsce ludzi z Indii. Przyjadą więc na transfer wiedzy, szkolenia i tym podobne rzeczy, a potem będą mogli wrócić, przekwalifikować się i uczyć większe zespoły w Indiach. … Uważamy również, że B-1 to świetny sposób na ograniczenie wyczerpywania się ludności w Indiach. Kiedy możesz powiedzieć komuś, że będziesz pracować nad projektem przez rok lub dwa, ale my zabierzemy Cię do Stanów Zjednoczonych na kilka tygodni, abyś mógł poznać USA i dowiedzieć się więcej, jest to bardzo atrakcyjne do ludzi. … Zatem H-1B nie są podstawową częścią naszej działalności. Oczywiście potrzebujemy kilku osób na H-1B, ale zdecydowana większość naszych pracowników to pracownicy z USA.
Oczywiście w ten sposób zawsze miały być wykorzystywane programy wizowe H-1B i B-1. Szkoda, że skoro na przestrzeni lat doszło do tak wielu nadużyć w zakresie tych programów, rząd USA musiał koniecznie zareagować i znacznie utrudnić zagranicznym pracownikom uzyskanie wiz w ramach tych programów. To z kolei zaszkodziło firmom takim jak MindTree, utrudniając im przeprowadzanie legalnych i niezbędnych szkoleń oraz transferu wiedzy, o którym mówił Staples.
Nie musimy płakać za firmami takimi jak MindTree — możemy zachować je dla osób i rodzin w kraju i za granicą, które najbardziej ucierpiały z powodu nadużyć wizowych. Ale ważne jest, aby mieć świadomość tego dodatkowego wymiaru szkód wyrządzonych przez sprawców.
Aby uzyskać więcej aktualności i aktualizacji, pomoc w zakresie potrzeb wizowych lub bezpłatną ocenę swojego profilu pod kątem wizy imigracyjnej lub pracowniczej, wystarczy odwiedzić stronę www.y-axis.com
tagi:
dla Ciebie
Pracuj w USA
Share
Pobierz go na swój telefon komórkowy
Otrzymuj powiadomienia o nowościach
Skontaktuj się z osią Y