Wiza studencka w Wielkiej Brytanii

Zarejestruj się za darmo

konsultacje eksperckie

Strzałka w dół

Akceptuję Regulamin

Ikona
Nie wiesz co robić?

Uzyskaj bezpłatną poradę

Zamieszczone w dniu Listopad 03 2011

USA to kraj prawa

zdjęcie profilowe
By  redaktor
Zaktualizowano Kwietnia 03 2023
Taktyką stosowaną przez tych, którzy chcą, żebyśmy nagradzali nielegalnych imigrantów, jest próba zwrócenia uwagi ludzi na imigranta na poziomie osobistym. Jak zatem wyglądałby temat nielegalnej imigracji, gdybyśmy wzięli pod uwagę także Ciebie, obywatela amerykańskiego, z perspektywy osobistej? Indywidualne prawa własności, podstawowe prawo amerykańskie, powinny zapewnić skuteczny sposób na osiągnięcie tego. Czy poczułbyś się urażony, gdyby ktoś bez Twojej zgody założył na Twojej posesji zagrodę? Czy miałoby znaczenie to, że byliby gotowi pracować dla Ciebie po wtargnięciu na Twoją posesję, nawet gdyby chodziło o wykonywanie obowiązków, których Twoje dziecko by nie wykonywało? Czy Twoje prawa własności nie obejmują prawa do wyrażenia zgody lub nie wyrażenia zgody na takie wkroczenie? Załóżmy, że ci intruzi zaczną oczekiwać, że będziesz świętował ich rocznicę ślubu lub urodziny swoich dzieci, ponieważ mieszkają na Twojej posesji, choć nadal bez Twojej zgody? Załóżmy, że oni również zaczęli oczekiwać, że zwracają się do nich w języku, którego nie znasz. Czy nie narusza to Twojego prawa do bycia władzą nad swoją własnością? Jeśli skupimy się na fakcie, że ci intruzi są ciężko pracującymi lub w inny sposób dobrymi sąsiadami (zakładając, że takimi byli), czy zmieniłoby to fakt, że potrzebują Twojej zgody na zamieszkanie Twojej posesji? Czy zwolennicy takiego skupienia uwagi czuliby się tak samo, gdyby naruszono ich własność osobistą? Czy spodziewałbyś się, że lokalne organy ścigania będą chronić Twoje prawa własności przed tymi intruzami? Załóżmy, że odmówili, cały czas przypominając, że jest to ich obowiązek, a nie twój – w podobny sposób, w jaki rząd federalny zrzekł się swojej odpowiedzialności za zarządzanie nielegalną imigracją. (Aha, a tak przy okazji, masz obowiązek wydawać swoje pieniądze na ich potrzeby.) Czy mógłbyś po prostu z rezygnacją wzruszyć ramionami i nadal wydawać pieniądze na tych indywidualnych intruzów, tak jak rząd oczekuje teraz od obywateli? ? Załóżmy teraz, że wynajmujesz komuś miejsce na swojej ziemi, wymagając od niego spełnienia pewnych warunków, które uważasz za ważne dla kontroli Twojej nieruchomości. Czy ta umowa najmu uprawomocniłaby teraz nieproszonych intruzów? Nie? Ponownie różnica polega na prawie właściciela nieruchomości do wyrażenia zgody. Kiedy zaczniemy odnosić temat nielegalnej imigracji w kategoriach zgody właściciela nieruchomości, staje się oczywiste, że nie ma znaczenia, skąd pochodzą intruzi. Nasze prawo do wyboru, czy je mieć, czy nie, zostało naruszone. Głupi jest także argument, że jesteśmy wobec nich okrutni, chcąc odesłać ich tam, skąd przybyli, nawet jeśli są „dobrymi ludźmi”. Moja własność, ja decyduję, kto chce na niej mieszkać, a intruzi nie mają na niej uzasadnionego głosu. Istnieją dwa elementy debaty na temat nielegalnej imigracji, o których nigdy nie należy zapominać. Po pierwsze, dając prawa nielegalnym imigrantom, dewaluujemy prawa naszych własnych obywateli, a także prawa tych, którzy są tutaj za naszą zgodą. Po drugie, Ameryka nie ma obowiązku wpuszczać nikogo do swojego kraju ani nie ma obowiązku wynagradzania w jakikolwiek sposób obywateli upadłych rządów na całym świecie, w tym także tych na naszej półkuli. Tak naprawdę gdybyśmy mieli jakieś zobowiązania wobec narodów krajów odnoszących mniejsze sukcesy, polegałoby to na zachęcaniu ich rządów, aby zezwoliły, a nawet ułatwiły korzystanie ze swobód, które uczyniły Amerykę latarnią morską dla ich „zmęczonych i biednych”. Stany Zjednoczone są odpowiedzialne za dopilnowanie, aby osoby przybywające do naszego kraju przybyły tutaj nie tylko po to, aby odnieść korzyść dla siebie, ale także, co ważniejsze, aby przynieść korzyść temu krajowi. Mandat ten wymaga, aby imigranci przybywali tutaj „frontowymi drzwiami”, uczyli się naszego języka i życia w ramach naszego systemu indywidualnej odpowiedzialności, który chroni prawa jednostki. Stany Zjednoczone są narodem prawa, a nie ludzi. A nasze prawa mają lub powinny przynosić korzyści naszym obywatelom jako społeczeństwu, a nie dostosowywać je do programów politycznych. Temat nielegalnej imigracji dotyczy naszych praw, a nie ludzi. Lub, ujmując to inaczej; nie chodzi tu o pragnienia osób, chodzi o zgodę narodu. Jeśli imigranci chcą praw jednostki, które pobyt w Ameryce prawnie chroni, i chcą czerpać korzyści z bycia „przyzwoitym, pracowitym itp.”, muszą tu przebywać, no cóż, legalnie – kropka. Jima Mitchella 28 Oct 2011 http://www.standard.net/stories/2011/10/28/us-nation-laws

tagi:

Nielegalni imigranci

Indywidualne prawa własności

intruzi

Share

Opcje dla Ciebie według osi Y

telefon 1

Pobierz go na swój telefon komórkowy

Poczta

Otrzymuj powiadomienia o nowościach

skontaktuj się z 1

Skontaktuj się z osią Y

Ostatni artykuł

Popularny post

Popularny artykuł

Korzyści z pracy w Wielkiej Brytanii

Wysłany dnia Kwietnia 27 2024

Jakie są korzyści z pracy w Wielkiej Brytanii?