Zamieszczone w dniu Marzec 21 2015
Niedobory wykwalifikowanych menedżerów i pracowników stanowią coraz większy problem w Nowej Zelandii – twierdzą pracodawcy i osoby rekrutujące.
Menedżerowie w sektorze inżynieryjnym oraz w branży kawiarni i restauracji znajdują się w najszybciej rozwijającym się sektorze popytu, a w zawodach najbardziej poszukiwani są specjaliści z zakresu higieny pracy i ochrony środowiska, a także aktuariusze, matematycy i statystycy.
Najbardziej potrzebni technicy i pracownicy handlu to ślusarze i mechanicy. Jak wynika z najnowszego raportu Ministerstwa Biznesu, Innowacji i Zatrudnienia Jobs Online, liczba ofert pracy dla wykwalifikowanych pracowników ogłaszanych w Internecie wzrosła w lutym o 0.4 procent, a w porównaniu do lutego wzrosła o 5.8 procent.
Motorem wzrostu liczby wakatów dla wykwalifikowanych pracowników w tym miesiącu była branża hotelarsko-turystyczna (wzrost o 1.8 proc.). Grupą zawodów, która odnotowała największy wzrost w ujęciu miesięcznym, byli menedżerowie (o 0.6 proc.). W ciągu ostatniego miesiąca liczba ofert pracy dla wykwalifikowanych pracowników wzrosła w ośmiu z 10 regionów.
Region Nelson/Tasman/Marlborough/West Coast był liderem wzrostu (wzrost o 1.8%). Na kolejnych miejscach uplasowały się regiony Bay of Plenty i Gisborne/Hawke's Bay (w obu przypadkach wzrost o 1.3%).
W ciągu roku największy wzrost liczby wakatów dla wykwalifikowanych pracowników odnotowano w regionie Bay of Plenty (o 28.0%). Kierownik ds. rynku pracy i wyników biznesowych w Ministerstwie David Paterson twierdzi, że wzrost liczby wakatów dla wykwalifikowanych pracowników w regionie jest spójny ze wzrostem zatrudnienia w ciągu roku (o 6.3 procent) w porównaniu ze średnią krajową wynoszącą 3.5 procent.
Skok popytu na matematyków o 75% nie był zaskoczeniem dla doktora Jamesa Russella, ekologa ilościowego z Uniwersytetu w Auckland na wydziale nauk biologicznych i na wydziale statystyki:
„Zaobserwowaliśmy tę tendencję utrzymującą się przez ostatnią dekadę” – powiedział. Wraz z generowaniem i gromadzeniem dużych ilości danych w Internecie zaistniała potrzeba opracowania metod analizy danych w czasie rzeczywistym przez osoby posiadające zupełnie nowe umiejętności.
Doktor Julia Novak, wykładowczyni na wydziale matematyki Uniwersytetu w Auckland, stwierdziła, że matematyka polega na rozwiązywaniu problemów i myśleniu abstrakcyjnym i nieszablonowym, aby rozwiązywać problemy na nowe sposoby.
„Wygląda na to, że rynek pracy odzwierciedla zapotrzebowanie na te umiejętności w przypadku różnych zawodów, takich jak badania i rozwój”.
Rzecznik Północnego Stowarzyszenia Pracodawców i Producentów powiedział, że w ubiegłym roku ponad 300 członków zapytano, czy ich zdaniem wystąpi niedobór wykwalifikowanej siły roboczej.
„Solidne dwie trzecie ankietowanych odpowiedziało, że tak, tak będzie”.
Jak wynika z najnowszego raportu Hudsona: Trendy w zatrudnieniu, nastroje w zakresie zatrudniania pracowników osiągnęły najwyższy poziom od sześciu lat i stają się coraz bardziej zrównoważone w całej Nowej Zelandii.
Osoba rekrutująca podała, że 30.1 procent pracodawców netto zamierza zwiększyć liczbę pracowników stałych, o dwa punkty procentowe (pp) w porównaniu z poprzednim kwartałem i odnotować cztery kolejne kwartały wzrostu zatrudnienia.
„Od pewnego czasu zarówno odbudowa Canterbury, jak i inwestycje w Auckland wiodą w kierunku wzrostu zatrudnienia, jednak po wyborach widzimy, że do partii zaczyna przybywać Wellington, pod przewodnictwem wznowienia dużych projektów transformacji rządu” – powiedział Roman Rogers, dyrektor generalny Hudson w Nowej Zelandii.
W całym kraju zawód z największym pozytywnym nastrojem wśród zatrudnionych cieszył się nieruchomościami i budownictwem (59.7%), a następnie łańcuchem dostaw i zaopatrzeniem (42.2%), techniką i inżynierią (36.5%), usługami finansowymi (36%), informacją , komunikacja i technologie (35.8 proc.), obsługa biurowa (21.3 proc.) oraz księgowość i finanse (18.9 proc.).
Pete Macauley, dyrektor regionalny Michael Page New Zealand, powiedział, że miesięczny raport Jobs Online naprawdę odzwierciedla sytuację na rynku.
Rekruterzy z sektora nieruchomości i budownictwa zaobserwowali rosnący przepływ pracy i duże zapotrzebowanie na talenty przewyższające popyt.
Graham Darlow, dyrektor naczelny działu konstrukcyjnego Fletcher Building, powiedział, że rurociąg budowlany w Nowej Zelandii wygląda bardzo solidnie, a Fletcher Construction był przekonany, że będzie w stanie obsadzić wiele ekscytujących projektów, które mają przed sobą nastąpić.
W tym roku BCITO przyjmowało nowych praktykantów w tempie 50 tygodniowo, powiedział jej dyrektor naczelny, Ruma Karaitiana.
Pełniąca obowiązki dyrektora Izby Handlowej Tauranga, Toni Palmer, powiedziała, że największym wyzwaniem rozwojowym miasta jest znalezienie ludzi z odpowiednimi umiejętnościami, zwłaszcza dla rozwijających się branż innowacyjnych i ekosystemowych, w tym produkcji robotyki.
„Żyjemy w raju, ale nie jest łatwo pozyskać tu wysoko wykwalifikowanych ludzi”.
Dyrektor naczelny Izby Handlowej w Auckland, Michael Barnett, powiedział, że w ciągu ostatniego roku około 30 procent członków zgłaszało trudności ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników.
„Niedobory wykwalifikowanej siły roboczej zaczynają być widoczne w szerokim spektrum, co będzie ograniczać wzrost, do jakiego powinniśmy być zdolni” – stwierdził.
„W sektorze informacji, komunikacji i technologii istnieje obecnie prawdopodobnie 400–500 stanowisk pracy, które można obsadzić na różnych poziomach”.
Tego lata restauracje i bary w Auckland przeżywały rozkwit, ale właściciele twierdzą, że ich największym problemem jest zachęcenie młodych, bystrych pracowników do awansu na stanowiska kierownicze średniego szczebla.
Jednym z „młodych działaczy” branży hotelarsko-gastronomicznej jest Sam Cunningham, lat 25, który w ciągu dwóch lat przeszedł od barmana pracującego na pół etatu do kierownika dyżuru, kierownika restauracji, a obecnie dyrektora generalnego placówek Blankenberge Belgian Cafe.
Jego umiejętności barmańskie zapewniły mu trzecie miejsce w konkursie Stella Artois World Draft Masters, który odbył się w zeszłym roku w Cannes we Francji, a jego celem było znalezienie pracy w międzynarodowej firmie produkującej napoje, co oznaczałoby siedzibę w Europie.
Pan Cunningham rozpoczął pracę w barze w Auckland jako zastępczą pracę podczas czteroletnich studiów w zakresie projektowania krajobrazu, ale wyjechał do Kanady, aby grać w rugby, mając zamiar zostać All Black, tak jak jego ojciec, Gary.
„Ale kontuzje zmusiły mnie do powrotu do domu, przemyślenia swojej przyszłości i wróciłem do baru” – powiedział.
„Przeprowadzałem rozmowę kwalifikacyjną w sprawie stypendium Hospitality NZ/ Sky, aby zdobyć piąty stopień National Diploma in Hospitality Management.
„Prawie ukończyłem tę naukę, która zajmowała mi 10 godzin tygodniowo, a dodatkowo pracowałem 45–50 godzin tygodniowo. Ale bar i szkoła bardzo mnie wspierały.
„Jestem zaskoczony, że brakuje młodych ludzi, którzy chcą awansować na stanowiska kierownicze ze względu na możliwości dalszego rozwoju.
„Ale musisz wyjść i na to zapracować”.
Aby uzyskać więcej aktualności i aktualizacji, pomoc w zakresie potrzeb wizowych lub bezpłatną ocenę swojego profilu pod kątem wizy imigracyjnej lub pracowniczej, wystarczy odwiedzić stronę www.y-axis.com
tagi:
Praca w Nowej Zelandii, Praca w Nowej Zelandii
Share
Pobierz go na swój telefon komórkowy
Otrzymuj powiadomienia o nowościach
Skontaktuj się z osią Y