Wiza studencka w Wielkiej Brytanii

Zarejestruj się za darmo

konsultacje eksperckie

Strzałka w dół

Akceptuję Regulamin

Ikona
Nie wiesz co robić?

Uzyskaj bezpłatną poradę

Zamieszczone w dniu Czerwca 02 2011

Więcej pracy, mniej rodziny

zdjęcie profilowe
By  redaktor
Zaktualizowano Kwietnia 03 2023
imigracja ZNAM mężczyznę, który jako nastolatek przyjechał do Ameryki sam, bez pieniędzy i kontaktów. W ciągu dziesięciu lat uzyskał doktorat i dobrze płatną pracę. Potem przyszedł kryzys finansowy i stracił pracę. Posiadał wówczas wizę H1-B, co oznaczało, że jeśli nie znajdzie szybko innej pracy, będzie musiał wyjechać z kraju. To było dla niego kilka pełnych napięcia miesięcy. Przez chwilę wydawało się, że może zostać deportowany. W międzyczasie jego siostra, która nie była tak dobrze wykształcona, dostała zieloną kartę (która zapewnia stały pobyt niezależny od zatrudnienia), ponieważ była uchodźcą politycznym. A ponieważ miała zieloną kartę, udało jej się zapewnić mamie mojej przyjaciółki, która nie skończyła szkoły podstawowej. Według najnowszego raportu OECD dotyczącego migracji do Ameryki w 1,107,000 r. przyjęto 2008 73 15 stałych imigrantów. Około 7% z nich przybyło w celu ponownego zjednoczenia rodzin, co często oznacza, że ​​nie są wykwalifikowani. Około 340,700% przybyło jako uchodźcy, a tylko XNUMX% to migranci zarobkowi, co oznacza, że ​​przybyli do pracy. Było także XNUMX XNUMX tymczasowych migrantów, którzy przybyli na podstawie wiz studenckich. Tak duża migracja rodzin i uchodźców ma sens ze względów humanitarnych, ale czy ma to sens ekonomiczny? Gospodarka amerykańska odniosłaby korzyści z posiadania bardziej wykwalifikowanych pracowników, więc dlaczego stanowią oni tak niewielki ułamek przepływów migracyjnych? Większość krajów OECD przyjmuje więcej rodzin niż migrantów zarobkowych. Jednak w Ameryce migranci zarobkowi stanowią wyjątkowo niewielki odsetek. W Australii i Wielkiej Brytanii migranci zarobkowi stanowią ponad jedną czwartą rocznych przepływów. Niski odsetek migrantów zarobkowych w Ameryce wynika z niewielkiej liczby dostępnych wiz pracowniczych. Większość migrantów zarobkowych musi mieć sponsora amerykańskiego pracodawcy. Większość wykwalifikowanych pracowników początkowo przybywa jako migranci tymczasowi na podstawie wizy H1-B. H1-B to także liczba studentów zagranicznych, którzy pozostają i pracują po ukończeniu studiów. Po kilku latach, jeśli pracodawca Cię zasponsoruje, można to przekształcić w pobyt stały. Każdego roku dostępnych jest jedynie 65,000 1 wiz H20,000-B oraz kolejne 1 1 dla posiadaczy wyższych stopni naukowych (co stanowi około jednej dziesiątej liczby wiz wydawanych w celu łączenia rodzin). Chęć większej liczby migrantów zarobkowych w obliczu wysokiego bezrobocia może wydawać się przeciwna do zamierzonego, ale imigracja może w rzeczywistości być źródłem tworzenia miejsc pracy. Badania przeprowadzone przez Fundację Kauffmana wykazały, że ponad połowa wszystkich start-upów w Dolinie Krzemowej miała co najmniej jednego założyciela urodzonego za granicą. Ekonomistka Jennifer Hunt odkryła, że ​​imigranci, którzy przybywają jako studenci lub na platformie H1-B, częściej niż tubylcy zgłaszają patenty i komercjalizują swoje innowacje. Ale potrzebujesz sponsora pracodawcy dla H31-B. Dlatego też, jeśli migrujesz na podstawie tej wizy, przynajmniej na początku trudno jest pracować na własny rachunek. Chociaż istnieją dowody na to, że jest to populacja wyjątkowo przedsiębiorcza, Ameryka ogranicza jej liczebność i projektuje wizy, aby zniechęcić do przedsiębiorczości. Pytaniem w przypadku reformy polityki imigracyjnej powinno być pytanie, w jaki sposób Ameryka może przyciągnąć imigrantów, którzy w największym stopniu przyczynią się do wzrostu gospodarczego. Istnieją uzasadnione powody, dla których istnieje bezwzględna liczba migrantów rodzinnych i humanitarnych. Należy pamiętać, że migranci o niskich kwalifikacjach również wnoszą znaczący wkład w amerykańską gospodarkę (i są też zazwyczaj przedsiębiorczy). Ale wydaje się dziwne, że Ameryka tak utrudnia wykwalifikowanym migrantom przyjazd do pracy. Dobrym początkiem byłoby zwiększenie liczby H2011-B. Należy jednak również wziąć pod uwagę politykę obowiązującą już w Wielkiej Brytanii i Australii, która umożliwia wykwalifikowanym migrantom i studentom przyjazd i pracę w Ameryce w oparciu o ich umiejętności i osiągnięcia. XNUMX maja XNUMX r http://www.economist.com/blogs/freeexchange/2011/05/immigration_0 Aby uzyskać więcej aktualności i aktualizacji, pomoc w zakresie potrzeb wizowych lub bezpłatną ocenę swojego profilu pod kątem wizy imigracyjnej lub pracowniczej, wystarczy odwiedzić stronę www.y-axis.com

tagi:

H1-B

imigracja

Migranci zarobkowi

Wykwalifikowani pracownicy

Share

Opcje dla Ciebie według osi Y

telefon 1

Pobierz go na swój telefon komórkowy

Poczta

Otrzymuj powiadomienia o nowościach

skontaktuj się z 1

Skontaktuj się z osią Y

Ostatni artykuł

Popularny post

Popularny artykuł

Praca w Nowej Fundlandii i Labradorze

Wysłany dnia Może 06 2024

10 najbardziej poszukiwanych zawodów w Nowej Fundlandii