Poziom migracji netto w Nowej Zelandii osiągnął w lutym rekordowy poziom w wyniku większej liczby przyjazdów i mniejszej liczby wyjazdów.
W pierwszych dwóch miesiącach tego roku kraj przyjął 55,100 29,000 migrantów, czyli prawie dwukrotnie więcej niż 2014 57,500 przyjętych w tym samym okresie w 2003 r. Tymczasem 60,000 2016 mieszkańców wyemigrowało gdzie indziej, co oznacza najniższy poziom wyjazdów w kraju od XNUMX r.
Roczny wskaźnik migracji do Nowej Zelandii pobił rekordy przez siedem lat z rzędu, w miarę wzmacniania się gospodarki kraju. Zwiększyło to podaż pracy i zmniejszyło presję na inflację płac.
Ekonomiści przypisują spadek wyjazdów migrantów mniejszej liczbie osób migrujących do Australii, gdzie perspektywy gospodarcze wydają się obecnie słabsze w związku ze zmniejszoną aktywnością w przemyśle wydobywczym.
Felix Delbruck z Westpac Bank przewidział, że roczna imigracja netto osiągnie szczytowy poziom XNUMX XNUMX pod koniec roku i pozostanie wysoka w XNUMX roku.
Powiedział: „Imigracja netto pobudza wzrost liczby ludności, wspiera prężną działalność detaliczną i zwiększa presję na rynku mieszkaniowym – a wszystko to przy jednoczesnym łagodzeniu niedoborów siły roboczej i pomaganiu w utrzymaniu inflacji na niskim poziomie”.
O korzyściach ekonomicznych płynących z migracji pisało wielu autorów IZA World of Labor. Klaus F. Zimmermann pisze o tym, że migracja ma zazwyczaj charakter „okrężny” i może pomóc w uzupełnieniu niedoborów siły roboczej. Mówi, że restrykcyjna polityka migracyjna może być kosztowna zarówno dla krajów wysyłających, jak i przyjmujących.
http://wol.iza.org/news/iwol/migration-to-new-zealand-at-record-levels