Młodzi protestujący przed biurem senator Dianne Feinstein w Los Angeles, 16 czerwca 2010 r. Grupa protestowała przeciwko dążeniom rządu do deportacji studentów i absolwentów szkół wyższych, którzy w przeciwnym razie kwalifikowaliby się do ustawy Dream Act.
Według niektórych szacunków prawie milion młodych ludzi w tym kraju żyje w swego rodzaju imigracyjnej otchłani. Stany Zjednoczone to jedyny dom, jaki wielu z nich zna, ale ponieważ jako dzieci zostali tu nielegalnie przywiezieni przez rodziców, żyją w strachu przed deportacją. W zeszłym tygodniu posłanka Zoe Lofgren (D-San Jose) przedstawiła projekt ustawy, który zapewni tymczasowe wytchnienie niektórym z tych młodych imigrantów. Oprócz stworzenia większej liczby wiz dla nowo przybyłych, którzy otwierają firmy i zatrudniają co najmniej 10 amerykańskich pracowników oraz umożliwienia zagranicznym studentom, którzy uzyskali stopnie podyplomowe z matematyki lub nauk ścisłych w instytucji badawczej, ubieganie się o zieloną kartę, ustawa zapewniłaby tymczasowe wizy dla nieposiadających dokumentów imigrantów, uczęszczają do college'u. O stypendium mógł ubiegać się każdy student, który został przywieziony do Stanów Zjednoczonych przed ukończeniem 15. roku życia i który mieszka tu od tego czasu. Projekt ustawy Lofgrena nie przewiduje zielonej karty ani żadnej ścieżki uzyskania statusu prawnego – co grupy antyimigranckie potępiają jako amnestię.
Prawdą jest, że po opuszczeniu szkoły ci uczniowie ponownie znajdą się w otchłani. Dlatego też wolelibyśmy, aby Kongres znalazł odwagę i podjął się kompleksowej reformy imigracyjnej, w tym długo odkładanej ustawy DREAM Act, która oferowałaby warunkową ścieżkę do obywatelstwa młodym nielegalnym imigrantom, którzy uczęszczają na studia lub służą w wojsku. Senator Dick Durbin (ze stanu Illinois) ponownie wprowadził ustawodawstwo, a przesłuchanie spodziewane jest w tym miesiącu. Jednak biorąc pod uwagę obecny klimat polityczny, propozycja Lofgrena może mieć większe szanse na przyjęcie. Nawet zagorzali przeciwnicy reform, tacy jak Mark Krikorian, dyrektor wykonawczy Centrum Studiów Imigracyjnych, przyznają, że studenci, którzy przybyli tu w młodym wieku, nie powinni być deportowani. Rzeczywistość jest taka, że niektórzy z nich tak. Chociaż administracja Obamy stwierdziła, że studenci, którzy odnieśliby korzyści z ustawy DREAM, nie są priorytetowo deportowani, odmówiła formalnego wydania polityki odroczenia takich deportacji. Rozważmy przypadek Steve’a Li, 20-letniego studenta, który spędził dwa miesiące w areszcie w Arizonie, gdzie groziła mu deportacja do Peru. Li przybył do Stanów Zjednoczonych jako dziecko i nie wiedział, że przebywa w tym kraju nielegalnie, dopóki on i jego rodzice nie zostali zatrzymani przez agentów imigracyjnych w zeszłym roku w San Francisco. Jego deportację wstrzymano po wkroczeniu senator Dianne Feinstein (ze stanu Kalifornia). Ustawa Lofgrena zapewniłaby młodym, ciężko pracującym studentom, którzy uważają się za Amerykanów, co najmniej kilka lat więcej w kraju, który chcieliby nazwać domem. 20 czerwca 2011 r
http://www.latimes.com/news/opinion/opinionla/la-ed-visa-20110620,0,7430937.storyAby uzyskać więcej aktualności i aktualizacji, pomoc w zakresie potrzeb wizowych lub bezpłatną ocenę swojego profilu pod kątem wizy imigracyjnej lub pracowniczej, wystarczy odwiedzić stronę www.y-axis.com